Rollersów używamy na krótkich dystansach, najczęściej są to przejścia z samochodu do domu, w poczekalni u lekarza, na basenie w szatni, na lotnisku. Bez użycia Rollersów w tych miejscach również stawiamy fotelik na ziemi. W poczekalni w przychodni przesuwając się w kolejce niejednokrotnie schylamy się i podnosimy fotelik z maluszkiem, aby się przesunąć – wtedy nasz kręgosłup cierpi najbardziej. Mając wpięte kółka wystarczy lekko unieść fotelik za uchwyt i bez wysiłku przejechać do docelowego punktu.

Używając Rollersów na dworze często nie zdajemy sobie sprawy, że niosąc fotelik w ręku maluch jest na prawie takiej samej wysokości jak podczas przejazdu Rollersami. Proszę zobaczyć zdjęcie poniżej.